Mając nadwyżki starych kart graficznych i dwa monitory, wpadłem na "genialny" pomysł włożenia do mojego Compaqa jednej z nich. Była to karta Trident 512k na złączu ISA. Po odpaleniu komputera obraz pojawił się na monitorze podpiętym do tej karty. Na drugim monitorze nic. Przeszedł cały POST, wielki napis COMPAQ, poszukiwania systemu operacyjnego itd... Moment i na "głównym" monitorze pojawił się obraz (karta AGP Voodoo Banshee). Na dodatkowym (Trident) już nic się nie działo poza mrugającym kursorem trybu znakowego. Wchodzę w ustawienia ekranu a tam nie ma mojej dodatkowej karty. Wymuszenia znalezienia karty w menedżerze urządzeń zakończyły się na niczym.
Jeszcze jedno spostrzeżenie: po uruchomieniu konsoli (cmd.exe) i przełączeniu jej na pełny ekran obraz pojawił się na monitorze dodatkowym, natomiast na monitorze głównym pojawiła się informacja pochodząca z OSD monitora o przekroczonych częstotliwościach odchylania.
Później dopiero z pomocy systemowej dowiedziałem się, że wiele monitorów obsługiwane jest tylko przez karty AGP i PCI, nie było tam mowy o kartach ISA.
Małe spostrzeżenie jeszcze. Wygląda na to, że przerwanie karty graficznej zostało przechwycone przez kartę Trident - działa tylko w trybie tekstowym a Banshee sterowana już przez system poprzez porty, bądź obszary adresowe działa tylko gdy system korzysta ze sterownika tej karty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz