17 maja 2006

Złodziej iPodów

Chciał mieć gadżety za darmo do iPoda i go złapali. Mocną ochronę w sklepach mają :D
Swoją drogą przypominają mi się pełne podejrzliwości oczy agentów ochrony ze sklepu "dla idiotów". Wszędzie przy kasach bramki RFID, drzwi zamykane automatycznie, a przy kasie "ochrona". Bardzo rzadko tam bywam, ale niezbyt dobrze się czuję idąc do kasy bo raz:
- ochrona mnie ma za potencjalnego złodzieja (bynajmniej ja to tak odczuwam)
- kasjerka nie zawsze jest uprzejma (nie o to chodzi, że musi być super miła ale chamska też być nie musi)
Samo przebywanie w tym przybytku sprzętu jest procesem dość męczącym, człowiek chodzi szuka czegoś, przemierza kolejne regały. Cały czas ten łomot z głośników i haseł "Nie dla idiotów!".
Bez tego "Nie" hasło jest 100 razy lepsze :D

Brak komentarzy: